Lawendowo...

Dzień dobry, witam wszystkich serdecznie :-).
Moja córcia od dawna chciała te kolczyki ( kiedyś podobne już robiłam), truła i truła a one czekały na swój czas. Miała szczęście, bo u Danutki w kwietniu rządzi fiolet. Tak się mi poprzednia zabawa w kolorki spodobała, że musiałam i teraz coś fioletowego wymodzić, a przy okazji wreszcie udało mi się pociechę zadowolić. Dwie pieczenie na jednym ogniu.
Tak więc powstały sutaszowe kolczyki ze sznurków fioletowych, złotych i ecri; w środeczku urocze fiolecikowe serdusio...
A co do Stefana.... chyba fajny żółwik by pasował- choć mamy wiosnę i pewnie wolałby uroczą żabcię Stefcię .

 Oczywiście kolczyki zgłaszam do Cyklicznych Kolorków u Danutki

Opaska

Witajcie Kochani. Cieszę się,że do mnie zaglądacie.
Dziś kwiatowa opaska z kwiatów kanzashi, z satynowej wstążki. Mi osobiście przypomina czasy szkoły podstawowej (gdzieś tam na początku) kiedy tańczyło się krakowiaka, kujawiaka... oczywiście w stroju ludowym i obowiązkowo w wianku z bibułowych kwiatów.

Pracę zgłaszam do Szufladowego wyzwania - Polski Folklor

Mam nadzieję, że taka interpretacja  folku przypadła Wam do gustu :)

Pozdrawiam wszystkich cieplutko :-).

Kubuś

Dziękuję Wam za odwiedziny i pozostawione komentarze. Bardzo miło je czytać.
Bohaterem mojego dzisiejszego wpisu jest Kubuś Puchatek. Wszyscy go znają. Ten okrąglutki, pluszowy miś ma sierść w kolorze miodu. Nie jest zanadto rozgarnięty i trudno posądzić go o nadmiar rozwagi, dlatego, chcąc czy nie chcąc, pogodził się z faktem posiadania przydomka Misia o Bardzo Małym Rozumku. Centralnym miejscem w mieszkaniu Puchatka jest spiżarnia, gdzie przechowywany jest najważniejszy skarb misia. Bowiem treścią życia i największą miłością Kubusia, upragnionym przysmakiem, którym może zajadać się zawsze i wszędzie jest miód. Dla baryłeczki słodziutkiego smakołyku, pieszczotliwie nazywanego przez sympatycznego bohatera Małym Co Nieco, stać misia na prawdziwe poświęcenia.
Mam nadzieję, że uda mi się zrobić na szydełku przyjaciół misia; Prosiaczka, Tygryska i Kłapouchego
Mój Miś o Bardzo Małym Rozumku jest całkiem spory, ma 40 cm wzrostu. W całości zrobiony z włóczki akrylowej.

No i jeszcze muszę się pochwalić... moja lala otrzymała wyróżnienie w SZUFLADZIE w wyzwaniu ,, Przez różowe okulary''

 

Zapraszam Was do udziału w bardzo fajnej inicjatywie Diany, czyli Linkowym Party, ja zgłaszam ten post do niego. Ta inicjatywa to świetny pomysł.

Wesołych Świąt

Już Święta ! Ale ten czas szybko leci. W domu już wszystko przygotowane, więc spokojnie mogłam siąść przed komputerem i wyskrobać pościk. Przed świętami to zawsze jest się zabieganym na maksa. A jeszcze jak się musi w Wielką Sobotę iść do pracy... to ręce opadają.
Dziś moje ostatnie świąteczne wypocinki. Bałam się, że nie uda mi się ich tu dodać na czas, a po Świętach to głupio wyskakiwać z jajkami.
A więc mój wianuszek, który grzecznie już zdobi drzwi...

I ostatnie jajeczka oczywiście ozdobione kwiatuszkami kanzashi, tym razem padło na różyczki...

Pochwalić się muszę i podziękować gorąco Ilonce- zostałam wyróżniona w Wielkanocnym Wyzwaniu !