wtorek, 31 grudnia 2013

Wszystkiego naj...



Wiem - to jest dla Was szok,
że znowu mamy Nowy Rok! 
Niech będzie radosny, niech się zacznie mile,
i niech Wam przyniesie same szczęśliwe chwile.
Niech moje życzenia, spełnią się co do joty.
Niech ominą Was kłopoty.
Bóg da wszystko co potrzeba,
poprowadzi wprost do nieba.

Wszystkiego co najlepsze w tym nadchodzącym Nowym Roku.
Spełnienia marzeń, zdrowia i miłości.
Pozdrawiam serdecznie :)






niedziela, 29 grudnia 2013

Mimo wszystko...

Wbrew tego co się dzieje u mnie na blogu- chodzi o to, że nie dzieje się NIC, ja cały czas tu jestem i coś robię. Ostatnio powstało parę rzeczy na drutach, ale jako, że miały trafić pod choinkę to dopiero teraz trafiają na bloga. 
Chusta Dew Drops Shawl z jednego moteczka włóczki  Alize Angora Gold o wymiarach 180/85 cm trafiła do mojej siostry - mam nadzieję,że będzie jej się podobać.







A to komplecik dla mojego malutkiego chrześniaka Adasia- czapeczka, szaliczek i malutkie trampeczki...






Na koniec ciepły komin z włóczki Himalaya .




środa, 25 grudnia 2013

Tradycyjnie...

Tradycyjnie, jak co roku,
Sypią się życzenia wokół,
Większość życzy świąt obfitych
I prezentów znakomitych.
A ja życzę, moi mili,
Byście święta te spędzili
Tak, jak każdy sobie marzy.
Może cicho bez hałasu,
Idąc na spacer do lasu,
Może w gronie swoich bliskich,
Jedząc karpia z jednej miski,
Może gdzieś tam w ciepłym kraju
Czując się jak Adam w raju,
Może lepiąc gdzieś bałwana,
Jeśli śniegiem ziemia zasypana....;)

ŻYCZĘ RADOSNYCH ŚWIĄT !!!






sobota, 7 grudnia 2013

Cienie i blaski

Dziś skromna, cieniowana bransoleteczka z koralików Toho.Na żywo wygląda o wiele ładniej, ale same wiecie,że pogoda zdjęciom ostatnio nie sprzyja...






niedziela, 1 grudnia 2013

Chusta Gail.

To jest właśnie gail, chusta, która bardzo mi się podobała, a nie miałam odwagi zaczynać, bo chust jeszcze nie dziergałam.Tak więc to moja pierwsza, ale wiem,że nie ostatnia.Wbrew pozorom wzór jest całkiem prosty i przyjemnie się go dzierga, a efekt końcowy  jest piękny. Zrobiłam ją z włóczki Alize angora gold.








A oto nowa właścicielka chusty- moja starsza córa- Agata. Z miejsca zabrała Gail do Krakowa, teraz przysłała mi zdjęcia w chuście ...