wtorek, 10 marca 2015

Jajooo....

Jaja sobie robię....
Tak dokładnie to skończone jest już aż jedno, a następne w rozsypce....
Tak więc pierwsze w tym roku jajeczko wielkanocne kanzashi w odcieniach różu, wielkości 12 cm już jest.




 I jak może być? Robić następne czy dać sobie spokój?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz