Moja pierwsza serwetka frywolitkowa ..... taka sobie, wykonanie nie powala, ale na początek to może ujdzie. Ma 29 cm średnicy, wzór znaleziony w czeluściach internetu.
Nie powala? Jasne że powala i to na same kolana, jest cudowna i nie mogę sobie wyobrazić, jak wiele pracy musiałaś w nią włożyć, bo wygląda przepięknie:)
Piękna serweta :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo udana serwetka, wiem już kto mnie nauczy robić frywolitki ;-) pozdrawia cueplutko :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna serweta :). Podziwiam cierpliwość!
OdpowiedzUsuńserwetka wygląda prześlicznie :)
OdpowiedzUsuńNa prawdę nie rozumiem dlaczego twierdzisz, że ta serwetka "ujdzie". Jest niesamowicie piękna! Podziwiam Cię za cierpliwość i taką dokładność :)
OdpowiedzUsuńNie powala? Jasne że powala i to na same kolana, jest cudowna i nie mogę sobie wyobrazić, jak wiele pracy musiałaś w nią włożyć, bo wygląda przepięknie:)
OdpowiedzUsuńJa tam widzę pewne niedoskonałości (:, ale następna serwetka w drodze i wyjdzie lepiej :)
UsuńPrzepiękna :)
OdpowiedzUsuń