piątek, 20 kwietnia 2012

Czas.

Czas, a właściwie brak wolnego czasu wciąż mi doskwiera. Brak wolnej chwili na ulubione robótki.
Praca, dom, ogród i cała reszta. Teraz trochę pogody to grzebię się po pracy w ogródku, dobrze że powoli widać jakieś efekty.

                                                                 Nareszcie wiosennie

2 komentarze:

  1. Śliczne. Też chciałabym mieć ogródek, ale balkon musi mi wystarczyć :) U mnie na razie królują różnokolorowe bratki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hello Aneta! My first visit, will visit you again. Seriously, I thoroughly enjoyed your posts( really interesting blog). Would be great if you could visit also mine...Thanks for sharing! Keep up the fantastic work!

    OdpowiedzUsuń