Witajcie. Nie wiem jak Wam, ale mnie za szybko minęły święta i niestety nie zdążyłam z postem świątecznym... No i dlatego może troszkę spóźnione, ale przesyłam Wam
najszczersze życzenia zdrowia i spełnienia marzeń ;) tego przecież nigdy za wiele.
Dziś moje świąteczne ozdóbki- takie sobie wydziergałam w tym roku
Stadko bombeczek przymocowałam do lampek choinkowych i teraz świecą ,,bombowo'' w oknie :)
Z tych większych bombulków powstał bałwanek ....
I tak na próbę, czy dam radę, szydełkowy aniołek..
....a i jeszcze bombeczka z kanzashi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz