Moja i tylko moja bransoletka cellini , ze znakiem zodiaku który długo czekał na zawiśnięcie obok koniczynki na szczęście, już jest. Nawet mam już pomysł na coś do kompletu....
Na osłodę jeszcze wisior w słodkich, cukierkowych kolorkach z trzech różnej wielkości kul.
W sam raz na lato.
Wisior zgłaszam na Wyzwanie Tematyczne - Pory roku: Lato w Kreatywnym Kufrze
Bransoletka cudeńko! Jak i pozostałe Twoje dzieła... a o sutaszu już nie wspominam :))
OdpowiedzUsuńWitam. Dziękuję za uznanie mojej pracy. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wisior:-) Kolory pięknie dobrane, wszystko tworzy cudowną całość:-)
OdpowiedzUsuńI jak tu być oryginalnym w komentarzu? CUDA!
OdpowiedzUsuńSuper bransoletka! Chyba też spróbuję sobie taką wydziergać:), a wisior do zjedzenia i faktycznie w sam raz na lato!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarze. Milutko mi na sercu gdy mnie tu odwiedzacie :)
OdpowiedzUsuńBransoletka śliczna !
OdpowiedzUsuńśliczne i orginalne!
OdpowiedzUsuńzapraszam do wzięcia udziału w moim candy: http://pinku-art.blogspot.com/2013/06/candy-candy-candy.html
Pozdrawiam,Ola ;)