Kończy się zabawa i zaczyna się życie.
Każda dziewczyna wie, że trzeba mieć czerwoną podwiązkę na studniówce- bez tego klapa, finito,koniec, matura pod znakiem zapytania...
Przy tej sposobności popełniłam takową, czerwoną oczywiście, frywolitkową podwiązkę.
Do kompletu i w zgodzie z kolorem sukni powstała ozdoba do włosów. Grzebyczek do wpięcia z kwiatami kanzashi ...
A tak wygląda na włosach ... trochę cienkie to zdjęcie, ale za nic nie chciał wyjść złoty kolor- błyszczało się, mieniło- koszmar....więc jest takie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz