Dziękuję ,że tu jeszcze zaglądacie. Ostatnio nic się na moim blogu nie dzieje. Zero nowych postów, zero zdjęć - całkowicie , totalnie wielkie NIC.
Niestety córcia dała mi czasochłonne zajęcie - życzy sobie nowych sweterków- więc dziergam, a że czasu mam niewiele to na inne przyjemniejsze projekty go brakuje.
Teraz udało się zrobić coś na pamiątkę dla małego Adasia na chrzest - moja pierwsza księga -chyba nawet nie wyszło tak bardzo źle.
A to mój ,,pomocnik'' w robótkach wszelakich....