Święta i po świętach... dziś foteczki dekoracji jakie udało mi się zrobić...przynajmniej części tego co było..
Niestety złośliwość rzeczy martwych :) czytaj komputer prawie padł, nie pozwoliła mi na bieżąco zamieszczać postów. Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej
Jesień, chlodno, mglsto za oknem to i lala ciepłej ubrana😀
Kolejny ,, rozczochraniec " do kolekcji ❤
Włóczka himalaya antypiling , wypełnienie antyalergiczne.
Niedawno zakończył się Memoriał Huberta Wagnera w Krakowie a za chwilkę rozpoczęcie ME siatkarzy Eurovolley Poland 2017 .
Mając w domu fanki siatkówki nie ma wyjścia, nie ma że boli biało-czerwone wianki trzeba zrobić. No bo jak inaczej pójść na mecz? Wianuszki oczywiście muszą być ,,mamusiowe''. Różyczka po różyczce zrobione z satynowej wstążeczki. Mam nadzieję, że moje panny zadowolone...
Temperatury ostatnio iście tropikalne. A i wyzwanie w Szufladzie idealnie pasuje do żaru lejącego się z nieba. Tropiki to Afryka, Afryka to żyrafa oczywiście
Wzór pochodzi za strony Amigurumi Today.
Włóczka Yarn Art Jeans
Moja żyrafka ma 31cm wzrostu, a więc daleko jej do długoszyich kuzynów z Afryki :) :)
Żyrafkę zgłaszam na Wyzwanie sierpniowe w Szufladzie
Gdybym była małą dziewczynką i miałabym jeszcze Babcię to wielką frajdę sprawiłaby mi taka lala znaleziona u babci na strychu. Oczami wyobraźni widzę ją schowaną w wielkim , drewnianym kufrze pełnym skarbów i wspomnień...
Lala oczywiście powstała na szydełku z włóczki Himalaya everyday, wypełnienie- kulka silikonowa, bezpieczne oczka,zdejmowana sukieneczka i butki
Lala ma ok 43cm wzrostu
Mimo późnej już pory lala wybiera się do Szuflady na wyzwanie„u Babci na strychu”.